Abonament radiowo telewizyjny Białystok

ABONAMENT RADIOWOTELEWIZYJNY BIAŁYSTOK

Obecnie Poczta Polska masowo wysyła wezwania do zapłaty abonamentu radiowo-telewizyjnego za okres ostatnich pięciu lat, nie zawsze jednak robi to zgodnie z prawem. Brak reakcji na pismo nie zamyka jednak sprawy, zaczyna się ona toczyć za plecami osoby, która dostała takie upomnienie i może skończyć się zajęciem dochodów. Od 2010 roku Poczta Polska zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego ma możliwość dochodzenia należności w trybie egzekucji administracyjnej, oznacza to, że jeżeli w ciągu 7 dni od otrzymania upomnienia nie złożyliśmy odwołania, Poczta może wszcząć postępowanie egzekucyjne i za pośrednictwem urzędu skarbowego zająć wypłatę, emeryturę lub rentę. Urząd skarbowy pobiera wtedy z konta dłużnika zaległy abonament z ostatnich 5 lat wraz z odsetkami. Są to kwoty rzędu 1500 zł. Istnieją jednak możliwości uniknięcia opłat. Najpierw należy zorientować się, czy odbiornik (telewizor lub radio) był zarejestrowany w tym czasie, za który poczta żąda opłaty. Nie ma znaczenia, czy z niego korzystaliśmy, czy nie, liczy się wyłącznie fakt, że telewizor lub radio są oficjalnie zarejestrowane, także nie da się uniknąć opłaty argumentując tym, że nie korzystamy z telewizora ani radia. Jeśli odbiornik nie był zarejestrowany, to żądanie opłacenia abonamentu jest bezprawne, można w takim wypadku podnosić zarzut nieistnienia obowiązku opłaty abonamentu, a jeśli urząd skarbowy zdążył już zająć pieniądze, to w grę wchodzi zarzut niedopuszczalności egzekucji. Ostatecznie sprawa może nawet znaleźć finał w sądzie. Istnieje również inna szansa uniknięcia opłaty abonamentu. Zgodnie z rozporządzeniem ministra transportu wszystkie rejestracje telewizorów straciły ważność w listopadzie 2008 roku. Poczta miała po tym rok na nadanie odbiornikom indywidualnych numerów identyfikacyjnych i obowiązek poinformowania o tym właścicieli. Jednak w dużej liczbie przypadków Poczta nie dopełniła tych wymogów, co oznacza, że w świetle prawa odbiorniki nie były zarejestrowane. Można więc wezwać Pocztę Polską do przestawienia dowodu, że nadała ona numer we właściwym terminie, a także, że poinformowała o tym właściciela odbiornika. Należy też wspomnieć o tym, że nawet jeśli dług został naliczony zgodnie z prawem i faktycznie musimy go spłacić, istnieje możliwość rozłożenia go na raty, a nawet umorzenia. Odwoływanie się wymaga jednak podejmowania kroków zgodnie z procedurą ustaloną w prawie, a także składania oficjalnych pism.

Łatwiej i szybciej jest więc to zrobić z pomocą pełnomocnika.

Chętnie pomożemy.